nic ważnego
Na Twojej twarzy sen odcisnoł poduszki
znamiona
jak pieczęć, którą tylko słońce może
rozpuścić
Niewinność Twych oczunie brudzi
Na codzienność umiera zbyt wielu
i Ty pewnie na nia umrzesz,
bo masz ja w głowie jak dekalog.
autor
Bieniek
Dodano: 2007-02-08 07:54:25
Ten wiersz przeczytano 395 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.