nic więcej
z myślą o jutrze
w oczy pamięci
z nadzieją patrzysz
żadnych już rys
dziś nie liczysz
choć na tym lustrze
bez liku pęknięć
chwytając chwil
bańki mydlane
myślisz że z posad
bryłę świata ruszysz
a jesteś już siebie
tylko wspomnieniem
może miast
kruszyć kopie
w marnych sprawach
lepiej przytrzymać
właśnie to TERAZ
jak płatek śniegu
nim się w dłoni
czasu rozpłynie
i zmysły wszystkie
napełnić tchnieniem
i nic więcej
- świat obiecuje
na wyrost-
wystarczy dobrym
być istnieniem
Komentarze (6)
Witaj. Zauroczyl mnie ten wiersz, plynie z niego
spokoj. Moc serdecznosci.
Ładnie , refleksyjnie o życiu. Pozdrawiam:)
refleksyjnie o życiu.... z dobrą puentą:-)
pozdrawiam
Czasami tak bywa, pozdrawiam :)
Trochę tu smutkiem powiało. Ważne, aby pozostać dobrym
człowiekiem.
Pozdrawiam :)
dobre i mądre zakończenie