Nicość
Nicość
Jak choroba
Jak monstrum jakieś
niszczy mnie od środka...
Po kolei
Pozbawia mnie
Wspomnień
Marzeń
Serca...
Zabiera
Wszystko co mam
Wszystko co kocham
Wszystko co chciałabym zatrzymać...
Daje mi
Pustkę
Echo bijącego kiedyś serca
Karykatury myśli
Fałszywe wspomnienia...
Nicość mnie niszczy
a jednak ją kocham
Bo inaczej nie mogę
Bo On też mnie zniszczył
a mimo to go kochałam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.