Nicosc
Dla świata jestem niczym
Niczym jestem dla ludzi
że liczę się dla kogoś
tylko naiwny się tak łudzi
Jestem najmniejszą cząstką
której nikt nie zauważa,
niewidzialnym wiatrem
co wiejąc w oczy
ból przyswarza
obojętnym chwastem
w ogrodzie, pośród tylu róż
i na cierpieniem lekarstwem
Którego nikt nie zażyje już
Nic jest mną
Nic jest nicością
ukrytą za białą mgłą
bezwartościową, nieużyteczną
nie kochaną grą
Miłością jest coś w sercu
którą wywołał tajemniczy on
Smutek jest spływającą łzą
Radość jest uśmiechem
promiennym na twarzy
którego mi braknie
bo przestałam marzyć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.