niczym liscie na jesien
ofiarom WTC....
niczym jesienne liscie
lecieli..
u kresu drogi
ichserca porywal wiatr
do nieba
ku radosci
koniec cierpienia...
rzuceni w ofierze
zaznaja wiecznego szczescia
ci mlodzi i starzy
kazdy..
zostali w naszych sercach
na zawsze w pamieci...
nie zapominajmy..
autor
serducho
Dodano: 2005-01-22 21:25:22
Ten wiersz przeczytano 518 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.