nie była
pytasz mnie pani po raz enty
czemu tak często mówię bywaj
nadzieja w chwilach niedomkniętych
oddycha chociaż ledwo żywa
zostawić ptaki w rannych drzewach
choć wiara się z nadzieją kłóci
bo kiedy ptak się już wyśpiewa
nie będzie nam do czego wrócić
a kiedy kwitnie pierwsza róża
tak niedojrzała że aż piękna
aby została w życiu dłużej
trzeba odchodzić zanim zwiędnie
pozostań dla mnie ptaka śpiewem
kwiatem i nieskończoną chwilą
czy kiedyś będziesz tego nie wiem
ale nie jesteś jeszcze byłą
Komentarze (7)
"zostawić ptaki w rannych drzewach"-to jest
ładne..."aby została w życiu dłużej
trzeba odchodzić zanim zwiędnie"_wyłowiłam coś dla
siebie:)
Najlepsze jest oczekiwanie,dawno już to odkryłam,czas
teraźniejszy też się liczy,a przeszłość często jest
zafałszowana,albo zbyt ponura,albo za cukierkowa.Takie
myśli przeszły mi przez głowę po lekturze Twego
wiersza.Pozdrawiam wieczorowo:)
ladny, trochę tajemniczy wiersz, bardzo mi się podoba
świetne, wyszukane rymy ... melodyjny i zapadający w
serce wiersz :)
Wiersz melodyjny, bardzo ładny... ale rym w trzeciej
strofie zbyt odległy.
Ja bym proponował trzecią zwrotkę tak poprawić- ,,A
kiedy kwitnie pierwsz róża, tak niedojrzała w swej
urodzie,
aby została w zyciu dłużej,
niech dalej rośnie w swym ogrodzie.''Wiersz w formie
poprawnie napisany, ma melodię i trzyma się
rymów.Pozdrawiam.
Lekko sie czyta i forma prawie dobra...tylko 3 zwrotka
..rym się troche pogubił ;-).Ale zdecydowanie na tak.