Nie chcę cię
z cyklu "TABU-ny"
przygryzione wargi pękały.
mimo to,
nie wydała żadnego dźwięku.
krzyczała bezgłośnie.
do środka siebie.
nie chciała patrzeć pomiędzy
zakrwawione nogi.
duża biała poduszka
wydawała się akuratna
by nie widzieć.
( ciiii...to nie boli)
sprawdziła godzinę. była 4:02
o 6:30 przyjeżdza śmieciara.
http://www.policja.pl/portal/pol/4/308/Dzieciobojstwo_ i_porzucenie.html
autor
błońskaM
Dodano: 2009-02-23 00:03:22
Ten wiersz przeczytano 1233 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Mimo ,że rzecz tyczy poronienia, wiersz na ten temat
nie jest poroniony! Staranny - wstrzelony idealnie ,
choć na pozór - ot,tak, od niechcenia. Brawo Margot
za zlamanie tabu.
Dobitnie i przejmująca, a ile śmierci sieją Ci co tym
się nieoficjalnie, aczkolwiek zawodowo zajmują... czy
tym dziewczynom w żaden normalny sposób nie można
pomóc?