***/Nie dość.../
Nie dość,
Że pada deszcz
To jeszcze z ust
Rodziny sypią się gromy
Czemu ja jestem z siebie zadowolony?
Czemu ja
Chodzę zawsze
Własną drogą
Skoro i tak
To mnie kosztuje
Za drogo
Czemu ja
Mówię o sobie ,
Że jestem humanistą?
Skoro ja nic nie znaczę
A moje dążenie do bycia artystą
Jest fikcją czystą.
Warszawa, 28.05.2013
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2013-05-29 06:38:45
Ten wiersz przeczytano 600 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Nie słuchaj opinii wymyślanych tylko po to by Ci
dokuczyć
Podoba mi się jak wszystkie pana wiersze.Pozdrawiam
I takim pozostań zawsze...optymistą:)))
Tomku:)
Nie wiemy co będzie jutro, więc cieszmy się dniem
dzisiejszym.
Pozdrawiam i przesyłam garść złotych promyków.
nie jest tak źle Tomku :)
Dziś nawet słonko wyjrzało w Warszawie...pozdrawiam
ciepło