Nie łatwo zapomnieć
Chciałabym wreszcie zapomnieć
i spokojnie uśmiechnąć się
już mam dość udawania że nic się nie
stało
i ze między nami jest tak samo
Przecież byłeś wtedy...tam...ze mną
tuliłeś jak najcenniejszy skarb
Dłonie w jedną całość splecione
Nie...nie mów mi że pijany byłeś
sam wiesz że tak nie było...
Lecz mimo wszystko czar prysł...
Udawałeś że ta noc była tylko snem
a ja cierpiałam..wciąż cierpię
Nie potrafię sobie poradzić
z tym wszystkim dookoła mnie
Nie tak łatwo stracić wspomnienia
szczególnie gdy miłość byla prawdziwa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.