NIE LUBIĘ WIOSNY
wiosna często przypomina mi piękną
kobietę
jest jak ona niezdecydowana i kapryśna
bywa że przeplata zimę i lato
jakby nie mogła się zdecydować
a może w tej różnorodności jest jakaś
metoda
zielony kolor nie symbolizuje mądrości
a wiosną nawet zieleń jest nieśmiała i
wątła
podziwiam wiosnę
za jej wytrwałość bo zjawia się
corocznie
jak wahadło jak prom który odpływa i
powraca
tak i ona nastaje mimo przeciwności
za to ją podziwiam
tylko za to podziwiam wiosnę
za to że każdym razem inaczej się nam
ukazuje
ja podziwiam wiosnę
ale jej nie kocham
kocham zimę lato i jesień
nie kocham wiosny
ale każdej wiosny jestem inaczej
szczęśliwy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.