Nie lubię…
dla Grzesia
Nie lubię hałasu, lecz ciszę,
Bo tylko wtedy słyszę głos
Twojego serca i jego bicie.
Rozumiem wówczas całe Twoje życie.
Nie lubię zgiełku, lecz porządek.
Lubię wiedzieć gdzie jest zaczątek
Twych myśli i tego, co czujesz.
Lubię patrzeć jak siadasz w fotelu
I wnioski snujesz,
Nad tym, co będzie i było,
Co się zdarzyć miało a co się zdarzyło.
Masz wtedy taką minę,
Jak byś brał na siebie całą winę
Za to, co złe spotyka ludzi,
Co ich wkurza i odrazę w nich budzi
Nie lubię nudy, lecz ciekawe życie,
Czyli to u Twego boku,
Bez Ciebie nie zrobię żadnego kroku
Moja miłość do Ciebie to szaleństwo.
Moja tęsknota za Tobą - okrucieństwo.
Jak magnes na Ciebie działam,
Bo miłością do Ciebie pałam.
och jak bardzo Cię kocham...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.