Nie ma już nic...
Na siłę się nie będę pchał,
Znam doskonale rozkład sił.
Życiowo to nie będzie szał,
Choćbym do bólu żyły szył.
Bo do stracenia, co zostało,
Wkuć ten ostatni piękny strzał.
Można powiedzieć że to mało,
Lecz czy piękniejsza śmierć, kto miał.
Umieram śliną zadławiony,
Serce uderza bez cierpienia.
Temat zostawiam za skończony,
Nie ma już nic, nie ma istnienia.
Na siłę się nie będę pchał,
Śmierć ma wliczone błędów stany.
Życiowo to nie będzie szał,
Kiedyś zostanę tam zabrany…
Komentarze (7)
"jesteśmy wolni,nie ma już nic".
Oj jak się chce,to jeszcze może wiele być.Życie jest
zbyt cenne,by je sobie skracać,choć bywa,że mamy go
czasem dość.
Trzeba kurz otrzepać i znów przed siebie iść...
Pozdrawiam serdecznie:)
P.Niestety narkotyki często uzależniają i bywa,iż nie
zamierzony staje się ten w żyły strzał , ostatni
strzał
Chyba walnę sobie w żyłę,
tak mnie jakoś nastroiło,
wolałbym może pod język,
ale wszystko już wybyło
Pozdrawiam serdecznie
spokojnie,spokojnie jeszcze nie czas, pozdrawiam
Cóż, każdy jest kowalem swego losu.
a! przepraszam jeszcze 3 zwrotka "Temat zostawiam za
skończony" ? jakoś to dziwnie - temat zostawiam
zakończony lub temat uważam za skończony ... nie
jestem ekspertem ale jakoś mi nie pasuje :-)
"Wkuć" chyba wkłuć? wiersz smutny ... Pozdrawiam
Jeżeli dobrze zrozumiałem " W żyłę strzał " jeśli o
tym jest mowa, to tych lat zostało raczej niewiel,
chyba że chodzi o eutanazje, tak czy owak mocny
wiersz, pozdrawiam.