Nie ma mnie
Jestem mgnieniem twoich źrenic
rozmytym w rzucie okiem
na granicy milionowego wdechu
Styku chwil z tych mniej ważnych
Jestem lekkim skinieniem
wplątanym w codzienne
mijanie kart tak pustych
jak wydają się ich spojrzenia
Jestem zawahaniem
Wybiciem z rytmu
na kilkanaście miliseknud
nieco innych niż reszta
Jestem zamknięciem powiek
Zerknięciem na zegarek
Oderwaniem od tęczówek
Drogą z wnętrza do tutaj
Nie ma mnie
autor
osobiesam
Dodano: 2015-05-12 23:25:57
Ten wiersz przeczytano 612 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
W samotności często piszemy o swoim niebycie. Ciekawy
wiersz skłania do zadumy. Pozdrawiam
Niby jesteś, ale Cię nie ma...
OK, to wszystko wyjaśnia. Teraz z przyjemnością dam
plus :-))
I również pozdrawiam.
Ewo,
ort faktycznie się trafił. Już poprawiłem, dziękuję :)
Co do konsekwencji w zapisie - ja tak często piszę.
Nie używam znaków interpunkcyjnych, ale zaznaczam
rozpoczęcie myśli dużą literą. Co do kart i spojrzeń -
w tym fragmencie chodzi mi o tabula rasa. Pozdrawiam.
Zawahanie - samo h. Brak konsekwencji w zapisie, bez
interpunkcji, a więc konsekwentnie małe litery. Nie
wiem tez jak karty mogą mieć spojrzenia, ale może nie
łapię tego. Poza tym ciekawie.