Nie mam
Obojętność ludzi,których znam czasem mnie bardzo boli.
Nie mam ani jednego serca
Nie mam nikogo,
Ciebie też już nie ma,
żadne słowa nie pomogą
Nikogo nie obchodzę,
Nikt nie pyta co u mnie,
co robię,gdzie chodzę?
Już nie mam przyjaciela
Odszedł kilka lat temu,
dziś nic dla Niego nie znaczę,
zatrzymałam się,już dalej nie płaczę
Choć,gdy o nim wspominam
nadal boli,
nie uronię już ani jednej łzy
kiedyś wszystko się skończy
jeszcze nie teraz,ale powoli
Nie wierzę w przyjaźń,ani w miłość
Raz uwierzyłam,
źle to się skończyło.
To,co dalej ze mną będzie
Jest bez znaczenia,
Miałam tylko ciebie?
Dziś i ciebie nie ma
Nie patrz na mnie,
znam ten wzrok,
widzę jak obserwujesz mój każdy krok
Chcesz,bym się przewróciła
obok starego pnia,
ale to życie przewraca mnie każdego dnia
Myślisz,że się nad sobą użalam?
Chcesz mnie obrazić?
Proszę Bardzo,
pozwalam...
Komentarze (2)
ludzie nie są tacy jak byśmy chcieli, każdy jest inny
i tylko od nas zależy, czy potrafimy ich zaakceptować
i polubić z ich wadami i zaletami...umiejętność
przystosowania...wtedy łatwiej jest żyć...powodzenia i
pozdrawiam
za jakiś czas przekonasz się, że nie jesteś pępkiem
świata i nie ma powodu, żeby inni się tobą
interesowali. może wtedy znajdziesz w sobie to coś, co
pozwoli im jednak zerknąć w twoją stronę.