Nie mam czasu
"Nigdy nie jest za późno, by obudzić się z ciągłego biegu i poświęcić czas, rzeczom z pozoru prostym, wartościom pięknym, bo codziennym."
O co prosisz?
Przecież wiesz, że
czas to pieniądz,
czy mówię źle?
Po co gadasz?
Czas marnujesz,
nie posłucham,
nie spróbuję.
Daj mi spokój!
Muszę biec już,
spieszy mi się,
masz problem? Cóż...
Nie pomogę,
bo nie mogę.
Biegnę po coś,
daję nogę.
Nie mam czasu
na pierdoły.
Na przyjaciół,
ich humory.
Jest mi smutno
co tutaj kryć.
Nie mam czasu
nawet by żyć.
Komentarze (8)
"...Nie mam czasu
nawet by żyć." To nie tylko Ty tak masz...
nie dość, że czas szybko umyka, jeszcze go batem
poganiamy....
prosto, zwyczajnie...tak jak w życiu
czas przystopować i zahamować piętami....pozdrówka!
Bardzo ładnie podsumowałaś te nieprzyjemne
tłumaczenia, tak zwane nie mam czasu to raczej
wymiganie się i wykręt najłatwiejszy z łatwych, a
reszta już sama przyjdzie według woli każdego, no ale
już nie mam czasu...powodzenia
ładny ...realia tego świata...pozdrawiam ciepło
Choćbym nie wiem jak gonił, to życie zawsze będzie
przede mną! Pozdrawiam!
Nie mam czasu
nawet by żyć.....a żyć trzeba :)))))