NIE MASZ DZIADU TEJ ZIEMI p
nie masz dziadu tej ziemi
nad świtania złote
słowem żeś ją ubarwił
i myśli bełkotem
coś u diabła zastawił
niełatwo się zwróci
tyle twoje co wietrzyk
ci nad grobem zanuci
z ludźmi nie wadź się więcej
kochaj tak jak sam siebie
Bogu pokłoń się pięknie
niechaj szansę da w niebie
autor
geddeon39
Dodano: 2011-05-12 08:43:53
Ten wiersz przeczytano 856 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Nie przejmuj sie ziom. jest ok:)))
Bardzo ładnie napisane. Myślę, że rytmiczniej by było
bez "ci" w drugiej strofie. W trzeciej bez "tak" i
"niech" zamiast "niechaj". Pozdr.
slownictwo zalezne od tego kim dla autora jest peel:-)
lub odwrotnie:-)
Niech da szansę tylko czy nie powinniśmy pierw sami ją
sobie dać tu na ludzkim padole... dzień dobry bardzo
:)
Niezła reprymenda... ciekawie... do zastanowienia się
Tak w ramach wyjaśnienia. Tytuł jest celowy, natomiast
wyobraźnia moja nie poruszała się w trakcie pisania po
epoce w której obecnie żyjemy:) Pozdrawiam
Na tegorocznej maturze nie bylo Kasprowicza ale widze
ze wbijanie mi go do glowy zaowocowalo:-) ale byl
Mickiewicz. dziekuje za wszystkie ksiazki
Ładny wiersz, ale tytuł jakby niezbyt trafnie
udany+*!!!
he he, dobre przesłanie, tylko to "dziadu" na dziś
brzmi dwuznacznie, znacznie się różni od
staropolskiego i to na niekorzyść.
bardzo ciekawy ..."kochaj bliźniego jak siebie
samego"i jeszcze wiele myśli...błądzi po
głowie...pozdrawiam ciepło
Dokładnie, kochaj bliźniego, jak siebie samego...
Świetnie napisany wiersz :)))
Pozdrawiam :)))
Witaj,,melancholia ,tyle nas jest ile innym
dajemy,dobry,pozdrawiam+++