Nie patrz wstecz...

Kiedyś sprawiałam Ci radość
Teraz przynoszę jedynie smutek
Walczę ze swoją naturą, która powoduje, że wszystko się łamie
Chciałabym wiedzieć jak kochać byś odkrywał coś więcej niż słowa
Byś wiedział, że to, co mam w sobie było wypalone a dzięki Tobie budzi się na nowo.
Miłość sprawia ze czujesz ból, że upokarzasz się dokonujesz zbrodni na swoim życiu
Ale ja sama tego chciałam jestem ofiarą własnej potrzeby kochania....
Zbyt idealne jest być szczęśliwą zbyt próżne jest udawać, że nie cierpisz

Są złe i dobre momenty sztuka kochania polega na tym,że nawet w złych czujesz zapach łąki pełnej nadziei....

*** Kochajmy powoli żeby nie ominęła nas każda chwila naszej miłości... Twoja EL...

autor

pszczółkaksc

Dodano: 2004-12-02 02:44:35

Ten wiersz przeczytano 647 razy

Oddanych głosów: 0

Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie