Nie pisz o miłości jeśli sam...
dla tych, których wiersze skupiają się na udawaniu miłości, łatwo takie wiersze rozróżnić. nie zrozumcie mnie źle, ale takie wiersze nie szczere, wcale nie są miłe memu sercu...
Patrzysz na beja,
"dodane wiersze".
Szukasz wciąż tego,
co jest najszczersze.
Jest parę wierszy
o szczęściu, radości.
Lecz reszta cała,
pic o miłości.
Wiem - każdy pisze,
co serce mówi.
Lecz tu co drugi
prawdę w tym gubi.
Ktoś przeżył miłość,
lecz ją utracił.
Piękne i szczere,
i dobrą myśli da Ci.
Jednakże inny,
na siłę pisze.
"Że miłość piękna,
wydaje mi się".
Nie każdy umie
pisać wciąż o niej.
Jednemu ważna,
innemu, cóż, no nie!
Więc niech mądrala,
co nie zna miłości,
nie pisze wciąż o niej,
do skruszenia kości.
Szukaj, lecz niekoniecznie
na ślubnym kobiercu...
Jest w okół Ciebie
i w twoim sercu.
Gdy wymuszony
jest wiersz o miłości,
czytelnik czuje,
odczuwa te mdłości.
Wystarczy ją znaleźć,
moje kochanie.
Więc na koniec rzucę
Ci krótkie zdanie.
pisz o twym szczęściu, o swoim życiu,
szukaj rymów, ku radości.
a kiedy znajdziesz, tą jedną jedyną,
dopiero wtedy pisz o miłości.
niektórzy przeżywają miłość i piszą ale czasem im to nie wychodzi. myślę, że kiedy ktoś jest zakochany,to jego słowa wydają się prawdziwe i wiersz mimo że jest kiepski, potrafi oddać uczucia autora.
samOtna
Komentarze (8)
Bardzo prawdziwy i widać ze szczery wierszy Melanio!
Plusik i to taki DUŻY...
zgadzam się z Tobą tutaj, choć z drugiej strony....bej
to miejsce szczególne, bo tu piszą nie tylko dojrzali
poeci - dlatego często można się natknąć na coś, co
brzmi bardzo nieszczerze..ale to chyba nieuniknione
biorąc pod uwagę liczbę wierszy ''wrzucanych'' na te
niebieskie strony:)))
zgadzam się z Mar_cepani, doskonały wiersz o miłości
może napisać ktoś niekoniecznie zakochany, to kwestia
wyobraźni i empatii. a słowa niektórych, choćby
rzeczywiście były najszczerszą "spowiedzią" moga
brzmieć nieszczerze, fałszywie - ponieważ autor
zwyczajnie może nie ma talentu - może po prostu nie
umie..i znowu - jeśli ktoś jest dobrym poetą, zawsze
masz wrażenie, że przeżył to o czym pisze. Dlatego
proszę Cie, SamOtna, nie oceniaj ludzi (i ich
wierszy^^) zbyt pochopnie! (choć, z drugiej strony -
dobrze, że nawet aki temat potrafisz ubrać w rymy)
naprawę świetny, napewno wezmę z niego jakieś rady do
swoich wierszów, :P:P
twój wiersz czyta się lekko, przyjemnie... :) jest
ciekawy, i ten sens, ktory z niego płynie... :) masz
stu procentową racje, w tym względzię, żę o miłości
nie każdy powinien pisać... ja wiem, co znaczy być
zakochanym, kochać i być kochaną, więc wiersze miłosne
pisze, chociaż nie zawsze mi wychodzą. [a właściwie to
tylko czasami mi się udają ;)] na prawdę dobry
wiersz ;) pozdrawiam
Mi się wydaje, że poprostu wielu ludzi pisze wiersze
miłosne, pomimo, że nie są zakochani. Może piszą
dlatego, żeby chcieli żyć w takiej miłości jaką
opisują.
Zgadzam sie z tobą . Jakże mało wiemy o miłosci .
Wielu ludziom wydaje sie, że włanie teraz doswiadcza
czegos wielkiego by za miesiac tonąc we łzach.
z tym jest różnie... jeśli wyjdzie gorszy wiersz o
miłości nie znaczy - że miłość ta nie była (nie jest)
przeżywana... i odwrotnie... dobry wiersz o miłości
może napisać osoba samotna... jeśli ma wyobraźnię...
rozumiem tylko, że autora tegoż wiersza denerwuje
dominująca tematyka miłosna - ale jak sie poszuka
można znaleźć....każdy coś dla siebie... pozdrawiam -
wiersz płynie wartko i chyba z zamierzoną pretensją...