Nie potrafie...
Mamo nie czytaj tego prosze...
Nie potrafie dogadać się z Mamą
Cały czas jej przeszkadzam...
Są dobre chwile...
Ale co z tego..
Są rzadkie jak największe motyle...
Mam cudowną Mamę
A zrobiłem Jej w sercu szrame...
Moim zachowaniem złym...
...::Co ja robie?!::...
Co chwile wącham papierosów dym...
Chciałbym się z Mamą dogadać...
Ale co tu gadać...
Co mama dobry dzień ma...
...::Jestem jak burza::...
Zamieniam go raz dwa...
Kocham ją bardzo...
Ale nie potrafie tego wyrazić jasno...
Dzisiaj dzień Matki mam...
...::A ja zamiast z Mamą siedzieć::...
Nad jezioro gnam...
Jak jej to wynagrodzić??
Pomóż mi Boże...
Prosze...
100x Cudowną MAMĘ mam !
Boże pomóż...Ja mamę kocham! Czasami widze, że mnie potrzebuje... Tylko tego nie okazuje! Drań ze mnie WIELKI ! Robię ciągle mamie udręki! Jedyna rozwiązanie to ...::BAM::...!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.