[Nie-rozczarowana]

To serce żyje i czuje.
Będzie dobrze, zobaczysz.
złodziejko, dopiero teraz przeczytałam Twój wpis pod
moim dawnym wierszem.
mówiłaś, żebym się odezwala, jeśli wierzę w
bioterapię.
Podchodzę do tego pozytywnie, więc odzywam się i
czekam na Twoją odpowiedż.
Pozdrawiam serdecznie:)

a propo mojego,jeśli ktoś kocha to stwarza ideał tej
osoby. :)
Twój smutny, ciekawy. :)

malujesz czarny obraz o zaskakujących metaforach
...
gdzieniegdzie zamazane szarą smugą
jak dno moich płuc
gdy się zaciągam
...
zatrzymujesz na znacznie dłużej

Jest nadzieja że nastroje przemijają szybko.

Przerażający obrazek - dobry wiersz, zatrzymuje.

Podoba mi się, fantomowe serce dobrze kończy to
konanie złudzeń. Pozdrawiam :)

Widzę, ten obraz namalowany słowem. Wiersz podoba mi
się. Pozdrawiam

ciekawe kto będzie zbierał te pety?, chyba
rozczarowania
Miłego

W wierszu oddałaś to, co czasami czuje chyba każdy z
nas. Papieros zawsze kojarzy mi się z melancholią,
może słusznie? Pozdrawiam.

Na wiersz minimalistyczny, zbyt opisowy, na poezję
opisową, zbyt minimalistycznie.
Ja ten utwór widzę jeszcze bardziej okrojony ze słów,
jeszcze bardziej oszczędny i podciągnięty pod poezję
minimalistyczną (jak pierwsza strofoida).

Witam. Wiersz mnie zatrzymał. Biały wiersz oczywiście.
Jest w nim smutek i czuje samotnosć. A łuk gorejacego
niedopałka - hm- niezwykle rzadko mi się zdarza. Mam
na balkonie popielniczke i pety wysypuje z puszki do
worka foliowego, który wynoszę ze śmieciami.
Zauważyłem tez że nie jesteś nowicjuszką w pisaniu.
Jesteś dłużej na portalu niż ja. Miłego dnia życzę.

Jurek

Racja, dzięki! :)

bardzo mi się podoba rzeczywiście /to fantomowe serce/
:)

/to fantomowe serce/ napisałabym, poza tym ekstra :)