Nie teraz
zapamiętaj moją twarz
tą lepszą
malowaną ręką wielkiego
w niebieskim pokoju
raz jeszcze
głowę pochyl
przed chmurami
które rozbiły namioty
na progu domu
snem ja powrócę
jak przybój
kołysząc żaglami pustych łodzi
Kołobrzeg
9.01.2011
autor
maltech
Dodano: 2011-01-09 11:51:22
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Pochylam głowę nad wierszem
i czekam na powrót.
Pozdrawiam Zygmuncie.
Chodzi chyba o przebój a nie przybój
Zawsze warto wracać do lepszej twarzy bo życie
wykrzywia ją na wiele sposobów
Także zaakcentowanie w wierszu ma swój dobry wymiar
stanowi jakieś pouczenie
melancholia nad morzem zagościła...ma wyrazisty wymiar
bardzo intrygujący wiersz, a za tym idzie ciekawy :)
w twoim wierszu skryte myśli...ale i nadzieja...
gdyby można było mieć tylko tę lepszą twarz:)
Twarz zapamiętać ciężko nie jest, ale rozróżnić tę
właściwą i lepszą...warto w snach powracać...wiersz
ten jest pełen melancholii...powodzenia
"...powrócę...kołysząc żaglami pustych łodzi..."
Ladnie...:)
"snem (...) powrócę
jak przybój
kołysząc żaglami" bardzo do mnie przemówiły te słowa
Każdy chciałby pokazać twarz lepszą, lecz ludzie za
gorszą wietrzą.
- "snem ja powrócę
jak przybój
kołysząc żaglami pustych łodzi" - wracaj... ale i
bądź... bądź przede wszystkim... Teraz! ;)
Zapamiętam morze i Kołobrzeg, z falochronem, miejsce
moich wakacyjnych kolonii w dzieciństwie. Wrażliwie
pozdrawiam ale - daj Boże - oby nie nadwrażliwie.
Dzięki za miły komentarz.
witaj, bardzo ładny wiersz,
"zapamiętaj moją twarz", czas tak rzeźbi
po swojemu. "powrócę snem", a może na jawie?
pozdrawiam pięknie.
czas przeszły i nadzieja na jutro ....ładny
"zapamiętaj moją twarz" - i rozkaz, i prośba, ale
dobrze, że tą lepszą, wtedy warto zapamiętać.