Nie tylko retoryka
Nie tylko retoryka
Czy wystarczy mi marzeń
by nagłym krzykiem nie skalać ciszy
dotknąć nieba rzęsami
uwolnić martwe dusze ze smyczy?
Czy nie zabraknie wina
by ugasić pożar namiętności
zatopić w szklanym tańcu
zapach snów i gruchot starych kości?
Czy wystarczy mi wiary
do przetrwania w życzliwej pamięci
by nie uciec w nostalgię
a z rozkoszą kołem zdarzeń kręcić?
Wystarczy mistrzom weny
by pokonać twórczy kanibalizm
zabić komercję uczuć
i subtelną fantazję ocalić?
Komentarze (2)
Czytam wszystkie Twoje wiersze , są naprawde świetne
- moim skromnym zdaniem.Serdecznie Cię pozdrawiam
a wszystko sprowadza się do puenty ostatniej zwrotki -
kanibalizm słowa uśmierca piękność poezji nowa era
może nadchodzi lecz czy ją taką chcemy my odpowiemy
/ja wierze że nie/:)))poz,.