Nie tylko sen.
Gdybym mógł dałbym ci księżyc,
mimo że jest zbyt ciężki, by udźwignąć.
Sama myśl o twojej twarzy, kiedy staję
z nim w drzwiach ,byłaby warta tej całej
podróży.
Lecz moje skrzydła połamane.
Ramiona zbyt krótkie.
A może ze sklepień nieba
zerwać gwiazdy i wręczyć jak
bukiet kwiatów,rozświetlając
jeszcze bardziej twoje oczy ?
Ale za każdym razem kiedy próbuję,
i prawie jestem tuż, tuż,palą moje
ciało.
Tak wiele rzeczy do cholery chciałbym
ci dać. Te rajskie za daleko, a ziemia
zbyt przyziemna ,między którą
stoję ja sam .
Czy wystarczę?
Komentarze (14)
wieczny niedosyt czasem boli
Niby tak niewiele,ale czasem to w sam raz.Pozdrawiam.
Oj wystarczy gdy da siebie całego
pozdrawiam:0
b. db. wiersz, mężczyźni powinny dawać przede
wszystkim siebie... ściskam Mirabell.
Witaj Bogno :))
Szczęście jest pojęciem względnym dlatego jednych
zadowoli szczery uśmiech a innym fortuna będzie mało.
pozdrawiam cieplutko paa :)
wystarczy po co pytać - bardzo ładny:-)
pozdrawiam
Ładnie, samo "chciałbym..." to już dużo.
jakby to było do mnie kierowane, napisałbym
,,wystarczysz"
dużo a zarazem... tulaski
Myślę, że najważniejsze będzie dla niej obecność.
Piszesz jako mężczyzna?
Ciekawie napisane.
ładne porównania Pozdrawiam Mirabella
Tak często chcemy dawać
najbliższej osobie wszystko,
ale czasem wszystko, znaczy nic
lub zbyt mało.
Miłego dnia:}
Na pewno!