...nie umiem..
Bez ciebie życie traci choćby najmniejszy
sens ,
Wsiadam w pociąg i wyjeżdżam by zapomnieć
...............
By nie mijać codziennie tych samych ludzi
,
Nie chadzać tymi samymi ścieżkami
Nie siadać na ławkach
Nie zrywać w tym samym miejscu kwiatów .
Bez ciebie życie traci choćby najmniejszy
sens ,
Wysiadam i włóczę się po mieście jak pies
........
Uczę się żyć wśród ludzi ,
Ufać im ,
Wierzyć , że żywią do mnie inne ,
delikatniejsze , silniejsze ,
bardziej prawdziwe i trwalsze uczucia niż
ty .
Bez ciebie życie traci choćby najmniejszy
sens ,
Nie potrafię nie łkać ,
Wyrwać się z więzienia myśli o tobie ,
Nie potrafię nie pamiętać ,
Cała drżę ...
Nie potrafię oddychać ,
Powietrze jest zbyt ciężkie ,
Nie czuje głodu ,
Jedzenie nie jest mi potrzebne...
Nie zauważam miłych uśmiechów , pomocnych
dłoni wyciągniętych do mnie ...
Bez ciebie życie traci choćby najmniejszy
sens ,
Nawet jeśli bardzo chcę to i tak nie umiem
Nie umiem żyć bez ciebie .
Każdy kto przeżył zawód miłosny wie jak trudno jest bez tej osoby żyć i podnieść się . Dla Ciebie Dorotko !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.