Nie upadam, kaleczę życie
Tniesz zręcznie słowami
Mój ból papierowy
Roztrzaskałeś
To co dla mnie wyjątkowe
Najwrażliwsze
Stało się pyłem
Rozrzuconym po cmentarzysku
Bezradna
Za mała
Dźwigam świat na wątłych plecach
Nie upadam
Ale kaleczę życie
Gdy serce tak niepełnosprawne
Zapomniało co to bicie
CYKL: Kormoranów zakwitły piórka
autor
AnnieSummers
Dodano: 2006-10-22 07:31:50
Ten wiersz przeczytano 416 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.