Nie warto...
Mój chory umysł....
Nie warto.
Dla sekund radości ,
otchłani ulgi ,
w czułości serca ,
płakać.
Srebro ze złości ,
na cerze oliwkowej ,
i w zielonym cieple oczu.
Nie warto.
Dla słońca snem malować,
chłodem umysłu na szybie pisać ,
i latać w nicości uczuć ,
na nici srebrzystej.
I będąc człowiekiem ,
nie warto ,
życie czerwieni puszystej ,
czernią niezdolną przeplatać ,
z gamą kolorów igrać.
Nie warto.
autor
Sabri
Dodano: 2007-03-16 19:55:25
Ten wiersz przeczytano 838 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.