Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie wrócę


jak powiedziała
tak zrobiła

pozew o rozwód
do sądu złożyła

z domu wygoniła

a przecież
robiłem co kazała
to na strych z praniem
to prasowanie
okien mycie
i tak przerąbane
miałem życie

biedulka

mojego wysiłku
nie doceniła
choćby teraz
mnie błagała
mego życia zakała

ja nie wrócę

bo sąsiadka
mnie przy garnęła
ciepłą kąpiel zrobiła
plecy wyszorowała
tam gdzie trzeba
posmyrała

do łóżeczka pokulała
sama rozkosz
cud kobieta

chociaż lat ma niemało
ale ciepłe jeszcze ciało

oko na to
przymrużyłem
już nie jestem
niewolnikiem

Autor Waldi


autor

waldi1

Dodano: 2019-12-09 06:38:25
Ten wiersz przeczytano 764 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

Pani L Pani L

Oj waldi popatrz, było minęło,ułożyłeś sobie życie i
wnioskuję, że jesteś szczęśliwy. Wybacz tej pierwszej
i spróbuj zapomnieć.
Pozdrawiam.

M.N. M.N.

Oj zatęskni do żonki gdy ta druga zapuści korzonki...
Pozdrawiam i ukłony dla Jadzi ona sobie z sąsiadką
poradzi :)

jastrz jastrz

Gratuluję peelowi (bo chyba nie Tobie) zmiany na
lepsze w życiu. Choć z drugiej strony pamiętam takie
przysłowie (chyba rumuńskie): "Sąsiad ma zawsze
słodsze śliwki".

GabiC GabiC

:))) No, to się porobiło.
Dobrego dnia Waldi:)

@Krystek @Krystek

Różnie w życiu bywa, a żyć trzeba. Pozdrawiam
serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »