Nie zasnę
Nie zamknę oczu na siłę nie teraz
każesz spać ciężko wykonać podstawowy
ruch wszystko boli powieki
ciężkie jak ołów
nie odpowiem usta zasznurowane na wieki
wczoraj powiedziałam jak zwykle za dużo
o jedno słowo za daleko... milczę
nie lubię mojej ciszy brzęczy ciężko w
uchu
skupiam się na oddechu wdech wydech nic
więcej
to i tak o wiele za dużo
autor
Paulla Sz.
Dodano: 2009-06-30 08:44:47
Ten wiersz przeczytano 1203 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Ciekawy wiersz nie zasypiaj żyj...
Bardzo wymowny wiersz,podoba mi się.
Pozdrawiam.
bardzo dobry wiersz...ma w sobie głebie ...pozdrawiam
cóz z tego ze noc nadeszła skoro sen odłynał hen....
choc zmeczenie .....zamysliłem sie pozdrawiam..
świetnie uchwycone emocje ..... oj, skąd ja znam to
opisane uczucie
Każdy odbiera inaczej...dajesz nam do myślenia.A tylko
Ty sama wiesz, co prześladuje Cię i meczy.Ja życzę
spokoju...ładny wiersz.
Dobry pomysł +pozdrawiam
Bardzo ciekawy wiersz ! Ja nauczylam sie czesto
milczec bo czasem to szkoda gadac ... zwlaszcza jak
zauwazylam ze moje gadanie to jest niczym gadal dziad
do obrazu... :)
...a ja przeczytałam między wierszami i między słowami
i jestem przerażona....wprawdzie ja nie mówię dużo,ale
nie wyobrażam sobie żebym nie mogła powiedzieć albo
napisać tego co myślę...i tego co powinnam powiedzieć
bo wspólne życie to nie same zakazy z jednej
strony...chyba że,źle zrozumiałam...
Bardzo dojrzale. Najważniejsze, że wiersz ma niezwykłą
głebię. Pozdrawiam.
Skupić się na podstawowych czynnościach życiowych,ale
jak tak żyć?
najlepsza puenta :)
Fajny pomysł na dietę . Nie bądź pamiętliwa to było aż
wczoraj . Spójrz na jutro . Pozdrawiam
Szczera prawda, bo słowa trzeba ważyć. Tyle jest na
ten temat mądrości ludowych.Ogólnie mi sie podoba, ale
fachowe rady już masz.
Dopiero skrzyżowane oddechy to pełnia uciechy.