Niebo nad raniem
wiersz gwarowy
Niebo nad raniem
Miesiącek jak talar złoty
chodzi se po niebie,
i gwiozde zarannom
mrugajęcy zwodzi…
Ona się mu nadziwić
ni moze, ze pewnie je bogaty
bo na okrągło
w złotyk portkak chodzi…
Nie wie biedno
ze, to ino kwile
tak piyknie wyglądze
uśmiecho sie mile…
Bo kiedy pomiędzy
miesiąckiem a ziemią
ftosi sie zakradnie
straśnie miesiącek chudnie
nie śmieje sie ładnie..
I taki wybiedzony
i portki mo w łaty
i ledwo sie ruso
ze raty, przeraty…
Miesiącek tak sie
zmienio,jak polityk
ftory,co jakisi cas
zmienio nie ino portki…
ba i partyjne kolory…
Komentarze (16)
Jużmi się zatęskniło i wróciłam..
Wiersz piękny jak zawsze. Pozdrawiam serdeczneie...
Z podziwem czytam każdy Twój wiersz i podziwiam Twoją
mądrość życiową. Z serca pozdrawiam i dziękuję :)
Pięknie się wyraziłaś. Jak zwykle miło było przeczytać
Twoje słowa upiększone gwarą. Pozdrawiam:)
Brawo Skoruso,ty halno Lelijo nie przestaniesz
nigdy zadziwiac?
O tak, oczywiście, że tak to taka kolorowa robota (
kameleony)
"Miesiącek tak sie
zmienio,jak polityk" bardzo fajnie napisane, zresztą
jak zawsze :-) muszę tylko wyprostować, że księżyc
chudnie, bo to właśnie ziemia się wpycha między niego
a słońce :-)
nie ważny kolor...ważne by się było...
Polityk zmienny jest z wyboru...i nie wie jakiego
trzymać się koloru...to jest to...
"Miesiącek jak talar złoty
chodzi se po niebie,
i gwiozde zarannom
mrugajęcy zwodzi…"Piekny jest, ten miesiącek i
jak zwykle, fajny wiersz :)
Skorosa na prezydenta..miasta :)..Bo wybory
samorządowe niedługo :).. M.
Miesiąc nie taki złoty skoro czasem ma, a czasem na
figle nie ma ochoty.
Polityk zmienny jest z wyboru, a miesiącek? Musi! :))
Pozdrawiam :))
...Miesiącek jak talar złoty.....jaki piękny ten
miesiącek :))))
lubiem takom kampaniem wyborcom, oj, lubiem i
pozdrawiam, Skoruso, spod samiuśkich nizin, hej:)
świetny pomysł z tymi portkami,dzięki Twoim wierszom
uczę się gwary,pozdrawiam