Niech płonie
oczy!
na moim obrazie
Twoje!
skradzione!
usta!
na moim obrazie
Twoje!
skradzione!
włosy!
na moim obrazie
Twoje!
skradzione!
oczy! na moim obrazie
skradzione Tobie tej nocy
kiedy, jeszcze był w nich blask
usta! na moim obrazie
skradziona czerwień róż rozkoszy
kiedy jeszcze wiara była w nas
włosy! na moim obrazie
z dywanu zbierane dniami i nocami
teraz do płótna przybijam...
...gwoździami
Oczy! Usta! Włosy!
resztę krzykiem
wypełnią moje dłonie
a gdy wykrzyczą wszystko
podpale... niech płonie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.