niedaleko do wakacji
tęsknię wypatrując lata
częściej na kalendarz zerkam
wreszcie do nas wiosna przyszła
nawet wróbel o tym ćwierka
zapamiętaj, że tu czekam
piasek z soli otrzepuję
zagnieździłam się w grajdołku
czy już jedziesz wypatruję
i znów będę chciwie patrzeć,
że czas ciebie się nie ima
niedaleko do wakacji
dbaj o siebie i tak trzymaj
niczym sarna ciągle młoda
smukła postać, gładkie lica
zbyt daleko gdzieś tam jesteś
mnie zostało się zachwycać
chociaż było ci nielekko
oczy zawsze masz radosne
ciepłem cała promieniejesz
czy jak ja, już czujesz wiosnę?
łatam dziury w naszej tratwie
most naprawiam by nie zgrzytał
garść muszelek nazbierałam
głos mew śmieszek w locie chwytam
aż doczekam się spotkania
rozmów, wspomnień, beczki piwa
i nie ważne, że rok zleciał,
że przez zimę włos posiwiał
mojej Joasi w dniu urodzin
Komentarze (11)
Bardzo dobry wiersz. Czyta się go lekko i rytmicznie.
Rymy zgrabnie dobrane. Forma wiersza bardzo dobra.
i ja tęsknię za wakacjami - wspaniały wiersz
dedykacja - pozdrawiam:)
Wiersz udany, z dedykacją - gratuluję adresatce.
Miły, ciepły w odbiorze. Takie wiersze czyta się z
przyjemnością:)) Pozdrawiam.
po przeczytaniu twojego wiersza rozmarzyłem
się...szkoda ze wakacje to dziś tylko wspomnienia.
zaglądałam na pocztę, ale nic nie znalazłam, dziękuję
za uwagi, w wolnej chwili coś zmienię, moje gg
13422131. Piszesz ładnie, zawsze zgrabnie, mój staż
jest w zasadzie niewielki, cały czas się uczę, jeśli
mam od kogo.
Ciągle na coś czekamy, wypatrujemy, nie wszystko jest
tak, jak powinno, czas niestety szybko mija, patrząc
się wstecz nawet nie wiemy kiedy to wszystko zleciało.
i jakoś się zatęskniło za wakacjami :)
Przemyślany i do końca rytm zachowany :)
witaj, a tak, tak ćwierkam o wiośnie ile tchu w małym
gardziołku. piękny wiersz, najlepsze życzenia dla Pani
Joasi ćwierkam. pozdrawiam
serdecznie.
Ciepłe wspomnienia i niecierpliwa czułość oczekiwania,
super, kobieco, słodko, lekko. Wiosennie odurzona,
pozdrawiam.
"czy jak ja, już czujesz wiosnę" oczywiście, że tak
:-) a perspektywę na lato dla Pani Joasi i siebie
wypisałaś cudowną :-) super wiersz :-)
Oj wieki całe Ciebie nie czytałem. Długo mnie tu nie
było. Z przyjemnością wracam do Twoich wierszy:)
Pozdrawiam Serdecznie:)