Niedoceniany miesiąc kwiecień…
Spełniając życzenie Niezgodnej załączam wiersz o kwietniu
W moich wierszach majem zafascynowany,
o miesiącu kwietniu całkiem zapomniałem,
a przecież on pierwszy zadał zimie rany,
tę zmarzniętą ziemię grzejąc interwałem.
On rozpuścił czapę, lodowej pokrywy,
uwalniając życie spod okowów zimy,
czyniąc, że świat fauny na powrót jest
żywy
i weną mnie natknął obdarzając w rymy.
Ogrzał zmarzłe wróble, ściągnął tu
bociany
i rozgwizdał kosy ogłaszając gody,
za wszystko to kwietniu dla ciebie
peany,
przez lasy śpiewane i wszystkich rzek
wody…
Komentarze (40)
a taki piekny kwiecien mamy.
pozdrawiam, jeszcze kwietniowo :)
Gdyby był jak Maj, dałbym prolongatę,
ale tylko dla jednego, mam na działce chatę.
Też prawda. Kwiecień w tym roku zasłużył na ciepłe
słowa.
Pozdrawiam :)
ładnie ujęta wartość kwietnia, który jak widać potrafi
dużo dać:)
Pozdrawiam:)
Marek
podoba mi się, cóż, w tym roku jest wyątkowo piękny.
to taki specyficzny miesiąc trochę w nim zimy trochę
lata
pozdrawiam:)
:) Przylgnęło do niego określenie "kwiecień plecień" i
pewnie stąd to notoryczne pomijanie. Mam nadzieję, że
po Twoim wierszu poczuł się doceniony.
Miłego dnia:)
najładniejsza ostatnia strofa. miłego dnia.
Kwiecień nie tylko Nas uszczęśliwił
Ładnie
Pozdrawiam
to prawda kwiecień ma duże w tym zasługi ... a maj
...to najpiękniejszy miesiąc naszego życia ...