(nie)kontrowersyjnie
Zabierzcie stolicę z Warszawy
i przenieście ją dokąd bądź
bo w Warszawie rządzi mafia,
opozycja, KOD i ich sąd.
W Gnieźnie była, się sprawdziła,
to zawleki do Krakowa
i gdyby nie Poniatowski(?)
nie byłaby tak zniszczona.
Dwóch wrogów się uparło
na elitę tego miasta.
Dziś mieszkają w niej potomki,
dużo z komuszego gniazda.
Za nic mają świętość
i tradycja polska znika.
W oczach mają tylko euro.
Krótkowzroczna polityka.
Bo historię trzeba widzieć
w nieco szerszej perspektywie.
Wrogów trzymać na odległość.
Zdrajcom mówię: na pohybel!
autor:Teresa Mazur
Komentarze (33)
Ciekawy wiersz, skłania do przemyśleń. Pozdrawiam ☺️
Ładny, ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
Ciekawy wiersz...
Serdecznie pozdrawiam
Refleksyjny przekaz.
Skłaniasz do przemyśleń.
Pozdrawiam.
Marek
Lepiej być apolitycznym bo nie ma mocnych na te
głupoty z Warszawy płynące.Miłego dnia
co prawda to prawda Tereniu
Jagódko, miło było, kiedyś powtórzymy te pogaduszki?
Miły, choć Sikorowski śpiewa, że: nie przenoście mi
stolicy do Krakowa?
Pozdrawiam wszystkich wiosennie
Ja bym była za Krakowem :)
Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawy wiersz .Pozdrawiam Teresko:)
I dobrze, że sobie ulżyłaś. Pozdrawiam :)
Dzięki doceniam szczere komentarze,
pozdrawiam
Polak, ja też jestem apolityczna ale są rzeczy, które
mi się podobają a inne nie... i ulżyłam sobie tym
wierszykiem
Sorki nie mogę ci dać innego komentarza niż ten.
Jestem apolityczny ,podobnie jak major Henryk
Dobrzański. Zostawiam punkt i pozdrawiam
Szkoda że właśnie Warszawę "okupują" ci co nie
powinni...nie bój się stoję za Tobą.Pozdrawiam BT
serdecznie.
A co słoiki na to? ;-)
Pozdrawiam