[ Nieludzka ludzkość ]
Na zakręcie
między jednym
a drugim pokojem
usłyszałam płacz
a niech drugie -
to dziecko które
chodzi między nami
założy mi kaftan
Albo Ty...
Zabij mnie
zanim zabiję siebie
kuchennym nożem
(...)
Szczęście można
różnie odebrać
autor
złodziejka marzeń
Dodano: 2007-05-29 08:31:56
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
jak bardzo Twoje wiersze są potrzebne, Ty pokazujesz
świat, który sami widzimy, ale udajemy, że go nie
dostrzegamy bo tak nam łatwiej
ogrom rozpaczy tu wyczytałam... a miało byc tak
pięknie.. świetny wiersz...)))
rzeczywiscie: szczescie dla kazdego jest czym innym...
i to jest piekne, bo szczesciem moze byc nawet "garsc
pelna wody", jak to spiewala anna maria jopek. dla
ciebie szczescie jest nieco inne, niebanlne,
wyszukane, a jak prawdziwe... swietny wiersz.
zaintrygowal mnie bardzo.
Pewnie tak-szczęście można różnie odebrać.Dla
tych,którym ciężko żyć szczęściem będzie odebranie
życia.
Pokuszę się jednak o pytanie:czy napewno?
Świetnie uchwycony tragizm sytuacji między dwojgiem
ludzi przed nieuchronnym przyjściem na świat
dziecka.Wiersz boli.Bardzo dobry