Nieme brzegi słów
białością podszyte rozrzażone myśli
ślepym żelazem się stają w twej dłoni
jesteś jak młyn mój miły wietrzny
kiedy napierasz giną bezbronne
mięśniami miażdżone ulegle zmysły
przykładasz usta do brzegów myślenia
podmuchem ścinając jak drobną brzozę
dla ciebie luby powiłam się w ścieżkę
dojrzyj weń rzekę która źródło ma w tobie
przybrany w zapach objął mnie dotyk
zmiękczając ciało w strużki rozkoszy
zakreślasz słowa wokół moich pragnień
a kiedy milknę... milkną i one
Komentarze (31)
Wiktorze,bardzo Ci dziękuję ;) Miło mi,ze zajrzałeś do
mnie. Rozumiem i cenię Twój komentarz.
Sorki... - miało być: "z nurtem słow..."
Daję punkt przede wszystkim (lub w duzej mierze) - za
trafnosc tytulu, bo z nurem slow - mimo istniejących
znakomitych okresleń frazą - poplynąc mi bylo trudno.
Pozdrawiam serdecznie:)
Śliczny wiersz i piękna meyaofryka, jak zawsze :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Erotycznie całość spowita
z metaforyką do syta
a całość
podana subtelnie
Niezwykle sugestywna metaforyka tworzy równie
niezwykły klimat tego wiersza.
Ślę moc serdeczności.
refleks25,dziekuję!
Zakreslanie słow wokół mnie to wg mnie zrozumienie
wzajemne chłopaka i dziewczyny,bo on ją rozumie i
czyta w niej. Niby marzycielski obraz,a bardzo bardzo
bardzo realny. Jestem na wielkie TAK.
Annnao2,Promyczku,Kazimierzu,Krystek,
Beano,Zosiak bardzo Wam dziękuję za przeczytanie
wiersza i komentarze ;) Pozdrawiam ciepło.
Zosiu,dziękuje,zerknę;)
Wiatr tak opisany- marzenie.
Metaforycznie i lekko.
Używasz, wspaniałych środków wyrazu,
co wywołują pożądane emocje.:)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam Grusana.:)
UROCZE rozmarzenie miłosne, z wielką przyjemnością
czytam, pozdrawiam ciepło.
"dojrzyj weń"
Napisałabym... w niej
bo - weń, znaczy - w niego
Ale to drobiazg :)
Podoba się
Piękny subtelny erotyk. Ostatnia zwrotka jest
zmysłowym zaspokojeniem . Pozdrawiam cieplutko:)