Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

niemoc

Kochałem kiedyś tak
jak najbardziej głupi potrafi być głupiec
jak najbardziej niewidomy ślepiec.

Myślałem tak samo jak oni
że idąc drogą narzucanych praw, stereotypowych band
odnajdę szczęście, wszystko będzie tak jakbym chciał.

Wierzyłem, że jeśli nie prośbą to płaczem
jeśli nie fartem, to sprawiedliwym postępowaniem
jeśli nie całą resztą to modlitwą.

Rozczarowanie - to jedyne co dostałem.
Niczym mrówka, jedną z wielu w piaskowym kopcu.
Której nie poddaje się żadnej selekcji nim rozgniecie się ją wielkim paluchem.

Jedna mrówka stojąca w miejscu nie przekona reszty, że ten bieg nie ma sensu
a wszystkie naraz na oczy nie przejrzą.
Chociażby codziennie ktoś ginął na krzyżu w imię tej idei.

autor

obcyy

Dodano: 2008-03-24 21:27:34
Ten wiersz przeczytano 356 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »