NIemożliwe
bez słów...milczenie
Siedzę tak bez ruchu,
patrząc oczyma w dal okna,
wypatrując na ścieżce Ciebie.
Tysiące szarych myśli,
brak sił na kolejną łzę,
zwątpienie i kolejna gorzka kawa.
Czekam, wciąż czekam
na niemożliwy realizm
w osobie twojej.
autor
NinaLena
Dodano: 2005-08-24 13:12:07
Ten wiersz przeczytano 389 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.