Nienawiść
Siedzi w twoich piersiach niczym śliska
żmija
pierścieniami splotów twe serce owija
zatruwa trucizny jadem umysł i sumienie
podszeptuje “zapomnij co to
przebaczenie”
Nie pozwala spokojnie spać ani pracować
beztrosko się roześmiać ani koncentrować
to nic, że straciłeś wiarę w sprawiedliwość
w niebie
wyrwij ją z piersi, wyrzuć - zanim zniszczy
ciebie
autor
Eryk Maver
Dodano: 2006-01-13 18:20:10
Ten wiersz przeczytano 554 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.