Nienawiść
Nienawidze...czy wiem co to znaczy?
Nienawidze...prawdziwego taty!
Gardzi tym co robię
Nie rozumie co ja mówię.
A ja ciągle płaczę do Boga
I proszę by rozjaśniła się mu droga.
A może to ja?
Może to ja nienormalna?
Czy to wszystko przeze mnie?
Wszyscy mówią że lepszy będzie.
Lecz ja to usłyszę już 10 lat
Znęca się nad moim umysłem jak kat!
Kocham-jednak nienawidze!
Prawdziwego taty!
autor
Nijaka
Dodano: 2005-01-01 23:27:02
Ten wiersz przeczytano 593 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.