NIEPAMIĘTNIK
Każdy zapach
Uśmiech
Smak wieczorów
I głodnej porannej kawy
Oczy zaspane w promieniach słońca
Niedomyte jeszcze pocałunkami
Ciepły chleb na śniadanie
Godzina trzynasta rano.
Słonecznik w małych łapkach dziecka
Które dopiero będzie
Czułość nieprzepastna…
Zdawałoby się
Zdawało się nieraz
I nie jednej
I myślało się żem dobry
Że dobra
Że dobrze
Że raj
Że niby nie może być gorzej
A lepiej nie było
autor
J.A.B.
Dodano: 2013-08-22 23:15:11
Ten wiersz przeczytano 662 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
a życie ...miało być tak pięknie ...nie było....
dobrze z refleksją ....
pozdrawiam:-)
Smutnawo.
intrygujący wiersz pozdrawiam