Niepełnosprawność
Skąd znasz te obietnice
patykiem na piasku pisane
że kiedyś wstaniesz i pójdziesz
odkrywać to co nieznane
kto dał ci nadzieję by myśleć
że możesz być jeszcze szczęśliwy
wózek to twoje życie
przyjmij ten fakt za prawdziwy
kto zamknął cię w czterech ścianach
i dał podróżować bez końca
podróże palcem po mapie
od krańca ziemi do słońca
i może nie damy rady
ale wierzyć trzeba
wiara silniejsza niż pewność
że na pieszo pójdziemy do nieba
Komentarze (7)
zatrzymuje rozbudza...zakończenie wyzwala
refleksje..pozdrawiam
Piękny, poruszający wiersz.Pozdrawiam.
Potrzebne są takie wiersze, bardzo potrzebne,
chociażby po to, aby zwrócić uwagę na problemy osób
niepełnosprawnych. Istnieją wspaniałe programy
pomocowe, jednak nie mają szans dotarcia do
potrzebujących, gąszcz przepisów jest nie do
pokonania, bez wsparcia i pomocy środowiska. A
niepełnosprawność? Wcale nie znaczy, że jesteśmy w
czymś inni gorsi, czasami jest po prostu trudniej:)
Pozdrawiam:)
Witam. Wiersz bardzo piękny, treść poruszająca.
Pozdrawiam.
Jestem za wierszami poruszającymi istotne dla ludzi
problemy.Potrzebne są refleksje po obejrzeniu
krzyczących plakatów.
"kto dał ci nadzieję by myśleć
że możesz być jeszcze szczęśliwy" buntuję się
wewnętrznie przeciwko takim słowom, czy to znaczy, że
osoba na wózku nie może być już szczęśliwa? wydaje mi
się, że szczęście nie zależy od naszej ruchowej,
cielesnej, umysłowej sprawności, znam ludzi którzy
nie są sprawni, którzy nie tylko, że jeżdżą na
wózkach, nawet leżą, nie wstając a potrafią odnaleźć w
tym sens i są szczęśliwi, choć trudno w to uwierzyć,
znam również osoby w pełni sprawne, które są tak
nieszczęśliwe, że aż boli... dobrze, że powstal taki
wiersz, warto go przeczytać i pomysleć.
Poruszyłaś temat mi szczególnie znany, bo edukuję się,
żeby pomagać osobom niepełnosprawnym. Ładnie napisany
i ta nutka nadziei na końcu-brawo!