Niepewność
Teraz wiem co to znaczy,
że mogę poddać się rozpaczy.
To niepewność mnie gnębi,
chociaż przestać wciąż nie mogę.
Łezka w oku,
serce w tłoku.
Nigdy już nie odnajdę spokoju,
będę teraz bez nastroju.
Jedna rzecz,
jeden Pan,
uspokaja moją duszę.
Jak się wgłębię w samo sedno,
to im wszystkim twarze bledną.
Nie chce myśleć,
Chociaż myślę,będę chyba sam,
Gdyż nie ma czasu,mówie wam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.