Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niepotrzebna namiętność

Powoli rozpinam guziki swojej bluzki,
w której kieszeniach głębokich
chowam wciąż myśli moje poskręcane,
niemyte, pakowane niechlujnie.
Spada na drewnianą podłogę,
kurz jakby odskakiwał od niej ze strachu.
Wyobrażam sobie zmysłową muzykę,
do której i tak nie tańczę
w sposób dla Ciebie widoczny.
Jak harmonijka padają na ziemię też
bawełniane, sztywne spodnie
uplecione ze wszystkich słów.
Splatają się ze sobą, krzyżują,
tworząc ciepły i delikatny materiał.
Zwijam ze swoich nóg pończochy,
gniecąc każdą poliestrową teorię.
Muzyka jest coraz głośniejsza,
szaleję, a Ty widzisz we mnie spokój.
Bielizna, skrywająca najwstydliwsze
i najintymniejsze prawdy zwiedza
brudne rogi pustego pokoju.

Stoję przed Tobą zupełnie naga,
upokorzona na własną prośbę.
Pozbawiona wszelkich przekonań
czekam, aż się przełamiesz.
Chcę Cię przeprosić, czując,
że jesteś niezadowolony i zawiedziony.
Jestem Twoją rozpoczętą imprezą,
książką bez żadnej okładki.
Jestem Twoją rozpaczliwą prośbą
i siarczystym ciosem w sedno.
Jedną z wielu wyrwanych
pustych kartek z notesu, niezdobioną.

autor

1Myszkaaaa

Dodano: 2008-10-19 20:52:36
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »