Nieskończenie
Czuję Ją dziś. Jej Miłość, jak słońca
blask, ciepły deszcz w chłodny dzień.
Nie zauważyłem kiedy przemokłem do samego
serca.
Skrzętnie ukryta tajemnica miłości.
Schowana gdzieś głęboko w każdym z nas.
Odkryty skarb w momencie najmniej
spodziewanym.
Każdy gest, każde słowo splecione w zdanie.
Sentencja Miłości, jej poemat tak
niespodziewany.
Uchyla swój skrawek i ciągnie mnie. A ja
porwany nurtem, brnę w tajemnice
nieskończoności.
autor
Trzmielu
Dodano: 2013-06-20 18:58:28
Ten wiersz przeczytano 814 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Bardzo ciepły, sercem napisany wiersz. Ładne
porównania i metafory.Podoba mi się.Serdeczności...
Pochmurne dni są czasami potrzebne, wystarczy mieć
jedynie dobry parasol ;)
Oby taka piękna nieskończoność trwała zawsze bez
pochmurnych dni.
Pozdrawiam.:)