NIESPEŁNIONA
Śledziłam każdy twój krok,
Z ukrycia patrzyłam w oczy
Serce chciało krzyczeć
Z miłości..
Pragnienie rozdzierające ciało
Dreszcz dławiący oddech,
Myśl nie dająca spokoju
Dlaczego muszę odejść..?
Wiem, że to jeszcze nie koniec
Na początek jeszcze za wcześnie,
Nadzieja krzycząca obok
Czekaj.. będzie pięknie!
autor
Szarość dnia
Dodano: 2017-11-26 11:33:46
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Ślicznie z miłością pozdrawiam:)
Na pewno będzie pięknie i zamienisz się "w czerwień
dnia".
pzdr
Nadziej umiera ostatnia, tak mówią,
a pięknie w końcu może będzie:)
Miłego dnia życzę:)
Trzeba wierzyć w nadzieję...
Pozdrawiam niedzielnie:)
to chyba taka jednostronna miłosć...
"Na początek jeszcze za wcześnie" to nie prawda,
zakochanie już się zaczęło...
życzę nadziei i wielu, wielu spełnień.
pozdrawiam :)
a będzie..... tylko czekaj!
pozdrawiam i miłego dnia:)
i oby było pięknie pozdrawiam