Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niestabilność

Znów to dziwne poczucie niestałości
gdy w głowie tyle nieporozumień,
w sercu żal za każdą sekundę spędzoną z inną.

Jak obłąkana wyrywam z siebie chore skojarzenia,
tworzone relacje na potrzebę własnej wirtualności.

Nie wiem czym bym była,
bawiąc się tak, nie odróżniając ani chwili
w tych chorych marzeniach, które

Doganiają mnie napastując każdą minutą,
zabijającą tą małą już ufność w twoje zapewnienia.
To chore, jak wszystko mogłoby do Ciebie pasować,
jej głos, twój uśmiech i mój płacz
proszący o chwilę przebudzenia.

Może tak właśnie wyglądałby koniec,
jeden z tych, które już przeżyłam.
I może wydawałoby się, że stanę się silniejsza,
bardziej odporna, i mniej płaczliwa,
może...

Morze łez wylanych wieczorami,
kiedy kończyłeś wszystko, bez żalu i błagania,
a ja stojąc przy tobie szukałam najmniejszego gestu:
że tylko żartujesz, że tylko udajesz,
że znowu bawimy się w niestabilność...

autor

gerber

Dodano: 2010-10-12 23:17:27
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »