nieświadoma śmierć
Siecią niemocy pokryta
Brzeczy w kącie czarna mucha.
Zegar niezrozumiały
Wybija stanowczo północ.
Mrok w setkach oczu zapada
Odbijając koszmarną sylwetkę.
W ostatnim okrzyku
Zatonął świat.
A wśród ciszy
Pełza niemy triumf.
autor
Enidras
Dodano: 2006-01-05 00:12:18
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.