nieugiętość
U podnóża góry
jest tyle do zrobienia
trzeba linii się chwycić
by usłyszeć głos sumienia
tyle wersji się nasuwa
jak te węzły płótna skóra
bo poszewka świata taka
gdy zabraknie światła Raka
Rak to zodiak przesilenia
słonecznego
pozytywne prognozy
optymista i na opak
który drąży ziemię w skale
by powstała gotowość trójki...
bo to ona właśnie ona zmierza
do podporządkowania losu
nieugiętość skrzydła lotu
Boży wizerunek ... napoju
Komentarze (5)
Witaj.
Piękny wiersz i ta “poduszka świata”, świetna
metafora, jak i wiele, w tym wierszu.
Pozdrawiam.:)
najważniejsze by słuchać sumienia.
Są momenty, gdy trzeba być nieugiętym :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Świetna, mądra refleksja, z przyjemnością czytam,
pozdrawiam ciepło.
Dobra refleksja. Pozdrawiam@