Niewola
Czym mnie tu trzymasz, świecie?
Lina którą wciąż pleciesz
Wrzyna się w skórę
Ciasno
Szarość, co w słońcu się mieni
Już los się może odmienić
Światła nadziei
Gasną
Choć ciągle trwać trzeba
Już teraz do nieba
Odejść bym chciała
Nie mogę
Cierpliwość pozostaje
Aż skończy się czekanie
Ruszę nareszcie
W drogę
autor
dziecko nocy
Dodano: 2006-12-15 07:55:36
Ten wiersz przeczytano 653 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.