Niezależność
Rzecz jasna,nie wierzę w "miłość"!
Szanse na szczęście znikome
czas wzruszeń jesiennych
nostalgii za tym co dobre
samotność już nie przeraża
nawet jeśli przyjaciele opuszczą
zawsze mam swój cień
to co cieszyło niedawno
odeszło w niepamięć
jeżeli miłość istnieje
możliwe,że kiedyś spotka mnie...
teraz jej nie chcę
bo czym jest kochanie?
-nocami zapłakanymi
-poświęceniami
-obietnicami bez pokrycia
Za bardzo kocham niezależność
a żeby poświęcić tę miłość dla kogoś
Komentarze (3)
Nie załamuj się . Nie trać nadziei .
I pamiętaj , że nawet jeśli "przyjaciele opuszczą" to
ja zawsze tu będę.
:)
Miłość nakłada kajdanki niestety .
trzeba mieć nadzieję. pozdrawiam.